Na Majorce lokalne władze musiały przekształcić 4-gwiazdkowy hotel w miejsce, w którym turyści przechodzą kwarantannę. Palma Bellver w Palma de Mallorca oferuje teraz opiekę nad osobami zarażonymi, jak i tymi, które miały kontakt z wirusem. Aktualnie przebywa tam ponad 60 turystów, w tym z Niemiec, Holandii, Anglii, jak i z samej Hiszpanii. Hotel prowadzi dla nich normalne usługi, jednak pracownicy są w pełni zabezpieczeni przed ewentualnym zarażeniem, a serwis sprzątający ma obowiązek noszenia kombinezonów ochronnych w trakcie pracy w pokojach. Władze wydały ponad 1,4 miliona euro, aby zapewnić turystom bezpieczną kwarantannę. Hiszpania jest już otwarta dla biznesu i turystów, ale pandemia wciąż daje się tam we znaki. Koronawirus nadal niweczy plany wczasowiczów, a na wakacjach wiele osób uzyskuje pozytywny testy na COVID-19. Liczba szczepień w Hiszpanii jest wciąż niska, a na Wyspach Kanaryjskich wynosi zaledwie 27,3 procent. Regionalna służba zdrowia IBSalut...
rozwiń