Do drzwi pewnego mężczyzny w brytyjskim Leeds zapukała policja. Mężczyzna nie odpowiadał. Okazało się, że poszukiwany w tym czasie był w domu, ale zbiegł policji. Wszystko za sprawą… dziury w podłodze i specjalnego tunelu. Wydrążony pod deskami podłogi tunel prowadził poza dom.