We wtorek miejsce miało posiedzenie Parlamentu Europejskiego. Podczas spotkania przemówienie wygłosił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Podczas obrad przyjęty został wniosek Ukrainy o wstąpienie do Unii Europejskiej. – Wygląda na to, że polityczna decyzja zapadła. Najważniejsze jest teraz, aby cisnąć Komisję Europejską i państwa członkowskie, żeby negocjacje rozpoczęły się jak najszybciej i szły sprawnie. To jest kluczowe w wielkiej grze z Putinem. Putin musi dostać jasny sygnał, że negocjacje się rozpoczynają – stwierdził Paweł Kowal, poseł PO. Polityk odniósł się także do sytuacji Ukrainy i tego, ile czasu może zająć procedura przyjęcia jej do UE. – Ukraina jest w szczególnej sytuacji, bo ma umowę stowarzyszeniową i to bardzo daleko idącą. Można powiedzieć, że w pewnym sensie jest już w UE. Umowa o strefie wolnego handlu powoduje, że Ukraina w 80 proc. jest już w UE, jest jeszcze ruch bezwizowy. Ukraina jest blisko Unii, wiele rzeczy już wynegocjowano. To...
rozwiń