Wyposażeni w długie kije sprzątacze wydłubali w środę ze Ściany Płaczu większość zatkniętych tam karteczek. Wierni różnych religii mają w zwyczaju spisywać modlitwy, a karteczki z nimi wkładać pomiędzy głazy. Modlitwy wyjmowane są dwa razy do roku, aby zwolnić miejsce na nowe, a operację nadzoruje rabin. Karteczki z modlitwami rytualnie zakopuje się na cmentarzu na jerozolimskim wzgórzu oliwnym.