Były gwiazdor ligi NFL Chad Johnson stanął przed obliczem sprawiedliwości w związku z naruszeniem zasad warunkowego zwolnienia. Adwokat wywalczył wyrok w postaci prac społecznych i przymusowych wizyt w poradni. Sportsmen ucieszył się tak bardzo, że - jak zwykł to robić na boisku - z radości klepnął swojego prawnika w pośladek. Wysoki sąd nie okazał wyrozumiałości i wycofał się z zastosowania łagodnej kary. (wp)