Na platformie należącej do Disneya "Vendetta" szybko stała się hitem. Trzeciego dnia wyświetlania awansowała na pierwszą pozycję streamingowego box office'u. Podobnie, jak poprzednie produkcje z Willisem (który tu pojawia się tylko w kilku scenach), obraz zbiera tragiczne recenzje. Być może widzowie oglądając "Vendettę" chcieli się pożegnać z gwiazdorem. Wydaje się jednak, że kto darzy Bruce'a Willisa sympatią i estymą, powinien omijać ten film omijać z daleka.