O produkcji z Bruce'em Willisem trudno jest coś dobrego napisać. Chyba tylko tyle, że, zapewne przez sentyment dla hollywoodzkiej legendy, w pierwszym tygodniu wyświetlania cieszy się na platformie bardzo dużą popularnością (w Stanach numer jeden). Za komentarz to filmu niech posłuży fragment recenzji Juliana Romana z "MovieWeb": "'W złym miejscu' wprawia w osłupienie absurdalną fabułą, okropnym scenariuszem i amatorską reżyserią. Tani film akcji wykorzystuje melodramatyczne wypełniacze i prymitywny rasistowski humor, aby wydłużyć czas jego trwania. Trudno jest patrzeć, jak hollywoodzka ikona nisko upadła".