Trybunał Konstytucyjny będzie w czwartek kontynuować - po raz czwarty - rozpatrywanie wniosku premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym zapisanej w traktatach. 22 września "ze względu na pojawiające się nowe okoliczności i podniesione nowe zarzuty" rozprawa została odroczona przez prezes TK Julię Przyłębską. - To już nie jest Trybunał Konstytucyjny. Z maila wynika, że to już jest Trybunał na zamówienie PiS-u - komentował w programie "Tłit" Wirtualnej Polski wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL-Koalicja Polska). - Nikt nie kwestionuje właściwej hierarchii prawa. Nadrzędna rola konstytucji nie jest przez nikogo kwestionowana. Następne są przepisy unijne i w końcu prawo krajowe - to jest oczywiste. To nie jest przeciwko PiS-owi - mówił Zgorzelski. Wicemarszałek przypomniał, że "ta hierarchia i wyższość prawa unijnego nad krajowym została utrwalona w prawodawstwie UE w latach 60. ubiegłego wieku, kiedy jeszcze PiS-u...
rozwiń