W ciągu niespełna tygodnia, stan Kalifornia nawiedziło ok. 5 tys. trzęsień ziemi. To m.in. wstrząsy wtórne po tym, który miał miejsce w miniony czwartek. Miał siłę 6,6 st. Dwa dni później doszło do kolejnego, jeszcze silniejszego trzęsienia, którego siłę określono na 7,1 st. Tak silne wstrząsy spowodowały otworzenie się szczeliny na pustyni Mojave. Ciągnie się na niemal 18 km. Pęknięcie już widać nawet z kosmosu i może się ono powiększyć, bo sejsmolodzy przewidują, że region może nawiedzić jeszcze co najmniej 30 tys. wstrząsów do siły 1 st. w skali Richtera. Podobny kataklizm nie miał miejsca na tym terenie od 20 lat. Epicentrum było miasteczko Ridgecrest.