programy
kategorie

Wiedza Polaków na temat IKE. Dlaczego nie myślimy o swojej emeryturze?

Co piąty Polak nie oszczędza na emeryturę – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Izby Zarządzania Funduszami i Aktywami. Dlaczego tak się dzieje? Sprawdziliśmy poziom wiedzy Polaków na temat IKE i, z pomocą eksperta, uzupełniliśmy jej braki.

06-12-2019
Tranksrypcja:Jak wynika z badań, co piąty Polak nie oszczędza na emerytur...
rozwiń
Czy tak jest naprawdę? Jeżeli nie oszczędzamy, to dlaczego?
A jeżeli oszczędzamy, to w jaki sposób?
Szczerze mówiąc, o emeryturze myślę dopiero od niedawna.
Zaczynam oszczędzać.
Warto na emeryturę oszczędzać i w czasie emerytury trochę oszczędzać,
żeby sobie życie urozmaicić
chociażby wyjazdami jakimiś.
Kiedy warto rozpocząć to oszczędzanie i myślenie o tym, żeby jednak odłożyć parę gorszy?
Ja myślę, że warto zacząć bardzo wcześnie. Ciężko jest oszczędzać. Nie ma n
takich pieniędzy żeby oszczędzać, bo wychodzą na bieżąco.
Odkładam sobie w planie
oszczędnościowym
długoterminowym.
To jest jakiś instrument taki bankowy specjalnie pod emeryturę?
Bankowy, dokładnie, dedykowany do emerytury.
Oszczędzam już od dawna.
Ciężko to idzie, bo zawsze zdarzają się wypadki...
Nie tyle wypadki,
co inwestycje, na które się chce wydać te zgromadzone pieniądze. N,o ale oszczędzam prywatnie w polisach,
funduszach inwestycyjnych. Jeżeli chodzi o oszczędzanie,
to tak, o emeryturę - nie.
Ale gdzieś tam z tyłu głowy jakby wiem, że to jest realne
i czasami myślę, tak. Młodzi ludzie powinni
dostrzegać potrzebę
własnego zabezpieczenia, bo kiedy człowiek jest młody, nie myśli o tym późnym wieku,
a nikt z nas nie chciałby znaleźć się w sytuacji, że ma liczyć na pomoc bliskich.
A czy słyszał Pan o instrumentach,
jak pracownicze plany kapitałowe czy indywidualne konto emerytalne?
Słyszałem o pracowniczych planach kapitałowych, ale jeszcze
muszę to się zgłębić, bo jeszcze dokładnie nie znam
tematu.
Konto oszczędnościowe w banku, lokaty,
Trochę sobie nie wyobrażam, szczerze mówiąc, emerytury. Jestem przygotowany na pracę do długich lat życia, jeśli tylko dożyję, to jestem przygotowany na to,
że trzeba będzie pracować zdecydowanie dłużej
niż aktualne 65 lat wieku emerytalnego.
To jest to
rzecz,
w której uruchamiam Scarlett O'Harę i mówię: Pomyślę o tym jutro".
Liczę na dzieci, liczę na to,
że nie ma sensu się martwić, bo świat zmienia się tak szybko, że nie mamy zielonego pojęcia, co będzie
za 10 lat. Podejrzewam, że będę pracował
najdłużej, jak się da.
To jest abstrakcja, żeby być gdzieś po prostu w jakimś fajnym miejscu, gdzie jest słońce, plaża...
Ale to jest, wiadomo, filmowa taka wizja. Myślę, nawet będąc na emeryturze, będę
czynny zawodowo, a jeśli nie zawodowo, to na pewno będę zwiedzać świat.
Myślę, że emeryt
przeciętny,
nie marzy o Bahamach i nie marzy o podróżach
zbyt częstych.
Potrzebne mu jest bezpieczeństwo socjalne i tyle.
Pytani przez nas Polacy wiedzą,
że powinni oszczędzać na emeryturę,
natomiast tego nie robią.
Dlaczego tak się dzieje?
Jesteśmy społeczeństwem,
Które priorytety, dotyczące finansów, ustawia ciągle
w dosyć specyficzny sposób.
Na czym polega ta specyficzność?
Polega na tym,
że wydajemy pieniądze,
chcemy tu i teraz konsumować, co jest zrozumiałe, bo przez wiele lat nie mieliśmy
dostępu do różnych dóbr ,które teraz możemy mieć.
Dlatego taki priorytet na kupowanie
i wydawanie tu i teraz
jest duży.
Wiemy,
że powinniśmy oszczędzać, powinniśmy trochę odłożyć
na przyszłość, tylko to jest deklaratywne. Kiedy przychodzi do decyzji:
mogę mieć nowego smartfona
albo mogę zmienić coś fajnego w moim mieszkaniu,
to ta decyzja o tu i teraz
jednak niestety ma priorytet.
A tematy odkładania - one są trochę obce, no bo w sumie pieniądz
może stracić wartość,
może stać się coś złego, strasznego i nie skorzystam z tych pieniędzy...
Dlatego dziś,
próbując nadgonić jednak, jeżeli chodzi o wydatki, konsumpcję,
to, czego nie mieliśmy
przez lat wiele,
wiele
dzisiaj konsumujemy tu i teraz.
Natomiast Ci,
którzy oszczędzają, robią to najczęściej
albo na
kontach oszczędnościowych,
albo trzymają
gotówkę w domu,
chcąc tak naprawdę mieć ją ciągle przy sobie.
A to chyba nie jest najlepszy sposób na oszczędzanie.
Tutaj pani dotknęła bardzo ciekawego tematu. Jesteśmy społeczeństwem, które ma
trochę zakorzenione takie myślenie, że będzie okazja.
Więc oszczędzam krótkoterminowo,
te pieniądze chcę mieć w każdej chwili.
Ale coraz częściej już dochodzi do takiego myślenia, żeby pieniądze podzielić. I to już jest duży plus.
Trochę trzymamy na bieżąco,
ale trochę tych pieniędzy staramy się jednak odłożyć na przyszłość.
Teraz przy okazji zmian
w systemie emerytalnym
sporo znów się mówi o konieczności oszczędzania i udziału własnego w tym trzecim filarze.
Jakie sposoby oszczędzania, uznałby pan za najbardziej efektywne?
Bardzo dobrze, że się mówi. To jest klucz. Kiedy zaczniemy o tym jako społeczeństwo rozmawiać, nie będzie to tabu,
nie będzie takiego myślenia "jakoś to będzie",
bo przecież wszyscy wiemy,
że kiedy pytamy dzisiaj Polaków o to,
czy myślą o zabezpieczeniu finansowym na emeryturę,
prawie 60% z nas
o tym myśli.
Ale, jeżeli chodzi o rzeczywiście zgromadzenie pieniędzy na emeryturę, to tylko 13-15%
z nas prywatnie takie pieniądze odkłada.
Więc myślę, że patrząc na to, jak wygląda to odkładanie
w długim terminie,
to najważniejsze są różne narzędzia,
których jest coraz więcej dostępnych
a ta edukacja pozwala nam zrozumieć,
po co to jest
i jakie skutki tego w przyszłości dostaniemy.
Źródeł jest już co najmniej kilka,
z których możemy naszą emeryturę w przyszłości mieć.
Jeżeli moglibyśmy
przybliżyć,
jakie to są źródła? Gdzie możemy odkładać te pieniądze?
Podstawowe źródło to jest oczywiście system publiczny państwowy,
gdzie ta emerytura podstawowa będzie nam wypłacana w przyszłości.
Ale system emerytalny to nie tylko ta podstawowa emerytura z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych,
to też narzędzia, takie jak Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE),
Indywidualne Konto Emerytalne (IKE),
czy ostatnio dosyć mocno eksponowane, o tym się dużo mówi, Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK)
oraz inne jeszcze formy, takie jak na przykład Pracownicze Programy Emerytalne (PPE),
które w ramach
firmy, zakładu pracy,
pracodawca może oferować
pracownikom. Patrząc na to w taki relatywny sposób,
że chcemy tą ciągłość finansową zachowywać,
odkładanie na emeryturę w tych formach, o których powiedzieliśmy,
ono będzie bardzo dobre wtedy, jeżeli rzeczywiście
podzielimy sobie je
na odpowiednie półki - będziemy tam pieniądze gromadzić, a potem z tych kilku półek, będziemy mogli pieniądze wyjmować.
I chyba to jest ten moment, kiedy powinniśmy sobie powiedzieć: już nie tylko ZUS i nie tylko państwo.
Jednak oszczędzanie na emeryturę
jest koniecznością.
To jest to,
co nas czeka. Ponad 60% Polaków mówi, że za moją emeryturę odpowiada państwo.
Ale państwo, to nie tylko jedyne źródło,
które będzie naszą emeryturę finansować.
Tak naprawdę za naszą emeryturę jesteśmy odpowiedzialni my.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)