Naukowcy z NASA nie kryli radości. Sonda OSIRIS-REx pobrała próbkę z asteroidy Bennu bez lądowania. To historyczny moment. Na Ziemię do badań trafi największy (od 60g do 2kg) pobrany tak fragment kosmicznej skały. Eksperci liczą na odkrycie fragmentów wody i materii organicznej sprzed 4,5 mld lat, czyli zanim powstała Ziemia. Badania mogłyby więc dostarczyć nowych informacji o elementach budulcowych Układu Słonecznego. Cała akcja trwała zaledwie 15 sekund. Tyle sonda w przelocie miała na wykonanie skomplikowanego manewru. Poprzedziło to czterogodzinne zejście w kierunku chropowatej powierzchni asteroidy Bennu. Przygotowania trwały 2 lata, tyle statek krążył po orbicie wokół asteroidy. Sam powrót na Ziemię z ładunkiem zajmie teraz sondzie nawet 3 lata. Asteroida Bennu ma 500 m średnicy i krąży po orbicie wokółsłonecznej ok. 330 milionów km od Ziemi.