programy
kategorie

Wielkanoc w cieniu koronawirusa. Ścisłe zalecenia prof. Mastalerz-Migas

Epidemia koronawirusa w Polsce sprawia, że tegoroczne święta Wielkanocne, podobnie jak te sprzed roku, odbywać się będą przy obowiązujących obostrzeniach, które w znaczący sposób wpływają na życie Polaków. Prof. Agnieszka Mastalerz-Migas w programie WP "Newsroom" radziła jak spędzić Wielkanoc, by maksymalnie ograniczyć ryzyko zakażenia koronawirusem. Podkreśliła, że do świątecznego stołu powinniśmy zasiadać w jak najmniejszym gronie. - Powinniśmy te święta spędzić z domownikami i powinniśmy odpuścić sobie spotkania z dalszą rodziną - powiedziała. Prof. Mastalerz-Migas odradziła również spacery w zatłoczonych miejscach. - Unikajmy przebywania w tłumie. Jeśli już gdzieś się wybieramy, to dystans społeczny i maseczki - zaznaczyła. Przypomniała również, że niezwykle ważne jest pamiętanie o odpowiedniej dezynfekcji i niedotykaniu twarzy dłońmi.

03-04-2021
Tranksrypcja:No właśnie, te święta, może to jest dobry moment na to, by z...
rozwiń
przyszłych, by nie byli pacjentami. Co należy zrobić, jak się zachować w święta, by się czuć w miarę bezpiecznie i nie zaszkodzić sobie i innym?
Na pewno zalecam rezygnację ze spotkań rodzinnych poza
tym kręgiem takim bezpośrednim, z którym spotykamy się na co dzień. Czyli powinniśmy te święta spędzić z domownikami.
Nie powinniśmy raczej uskuteczniać spotkań rodzinnych z rodziną dawno niewidzianą.
Bo tutaj pamiętajmy, że okres wylęgania zakażenia koronawirusem jest dosyć długi i możemy być w fazie
już zakaźnej dla kogoś, a jeszcze nie mieć objawów. Więc
na pewno to jest jedna rzecz. Druga - unikajmy przebywania w tłumie. To co mówimy od początku,
unikajmy spędzania w tłumie. Jeśli już gdzieś się wybieramy, to
ten dystans społeczny, odległość, maseczki - to są te najważniejsze
kwestie. Wchodząc do jakich pomieszczeń, wychodząc, zdezynfekujmy dłonie. W tej chwili te środki
dezynfekcyjne są przy każdym wejściu do sklepu. Nie pomijajmy tego, prawda.
Tak, to jest bardzo ważne, dlatego że pamiętajmy, że często dłonią dotykamy twarzy. Kiedy mamy maseczkę,
to ten odruch oczywiście mniej występuje. Ale czasem jest tak, że wychodzimy, wsiadamy do auta i odruchowo
tej twarzy dotykamy. Jeśli mamy dłoń niezdezynfekowaną, też jest to potencjalne źródło zakażenia. Pamiętajmy,
pocieranie na przykład oka, jeśli nas coś zaswędzi, te oczy też mogą być wrotami zakażenia.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)