Metody opisywane przez sędziego Tuleyę to był błąd. Do CBA trafiali wówczas funkcjonariusze z CBŚ i innych organów ścigania. Stamtąd przynieśli takie metody - mówi w programie 'Z każdej strony' Przemysław Wipler, poseł PiS. (kb)10-01-2013Tagi:wyrok, igor tuleya, przemysław wipler, cba, mirosław g000Podziel sięKomentarze (0)Dodaj pierwszy komentarz