programy
kategorie

Witek po wyjściu z aresztu zaczął grać na ulicy. I odniósł sukces!

Witek przez rzez wiele lat był „biznesmenem”. Jak sam opowiada, sprzedawał wszystko: samochody, wycieczki, sękacze, wędliny, papierosy i wódkę. W Norwegii za handelek używkami udało mu się kupić akordeon. W wieku trzydziestu lat trafił do aresztu. Ta sytuacja całkowicie odmieniła jego życie. Dziś Witek jest ulicznym muzykiem. Jak mówi, zwiedził już wszystkie warszawskie podwórka. Co mu to daje? Czy nie tęskni za dawnym, wygodnym życiem? O tym opowiada w materiale reporterki Telewizji WP Kingi Kwiecień.

15-12-2016
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)