Prezes TK Julia Przyłębska nie przyszła na posiedzenie senackiej komisji. Co na to wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Nowa Lewica)? - Ona nie przychodzi, w ten sposób broni dobrego imienia swojej instytucji, bo wie, co sobą reprezentuje. Bo by przyszła na posiedzenie Senatu i się ośmieszyła. Więc mówi: Po co? Jak nie pójdę, to jeszcze niektórzy będą myśleli, że jestem dobrym szefem - komentował w programie "Tłit".