W lasach Puszczy Białowieskiej pojawił się wyjątkowy gość. Foto-pułapka nagrała w nocy niedźwiedzia brunatnego. To ogromna niespodzianka dla ekspertów, bo w polskiej części Puszczy Białowieskiej, nie widziano niedźwiedzia od… 1963 roku! Zwierzę zaobserwowali pracownicy Instytutu Badawczego Leśnictwa. Sam niedźwiedź pozostawił też po sobie wyraźne ślady – zniszczone pasieki i ślady pazurów na pszczelim wosku. Według ekspertów, zwierzę przywędrowało do nas z białoruskiej części Puszczy Białowieskiej. Nie wiadomo jak długo miś pozostanie w okolicy. Widziano go także w nadleśnictwie Hajnówka. Tamtejsza dyrekcja Lasów Państwowych wydała oficjalne ostrzeżenie dla mieszkańców. W końcu przez 56 lat ludzie mogli odzwyczaić się od obecności niedźwiedzia.