Do wyścigu prezydenckiego dołączył na dwa tygodnie przed wyborami, jako drugi w stawce kandydat lewicy. Gościem “Wybierz! Podcastu” jest Waldemar Witkowski, przewodniczący Unii Pracy. Opowiada o kampanii w dwa tygodnie i ostro atakuje Roberta Biedronia. - Przykro mi, że nie dotrzymał słowa w kilku miejscach. Kładę to na karb jego trudnego dzieciństwa. Nie każdy musiał uderzyć swoją matkę, nie każdy musiał gdzieś tam wychować się w domu dziecka. Ale to zostawia moim zdaniem olbrzymi ślad. I niepotrzebnie Robert Biedroń, który miał olbrzymi potencjał, obiecał pani prof. Płatek, że zrezygnuje z mandatu europosła. Zrobił krzywdę jej i sobie - atakuje Witkowski. Kiedy wskazuję, że wyciąganie konkurentom bolesnych epizodów z przeszłości jest mało eleganckie, Witkowski odpowiada: - To rzutuje na przyszłość. Z domu się jakieś wartości wynosi. Rodzina kształtuje człowieka. Wychowanie dzieci, współpraca w rodzinie, powoduje, że inaczej podchodzimy do problemów. Nie z...
rozwiń