Bo na drugim miejscu w sondażu prezydenckim, gdyby się te wybory odbyły wczoraj, jest Szymon Hołownia, prawie z 20% poparciem.
To jest naturalne, bo jest osobą nową, nie działał w polityce, a ludzie potrzebują znalezienia nadziei.
Ta nadzieja ludziom jest potrzebna, ale ta nadzieja musi się wiązać z odpowiedzialnością i doświadczeniem.
Funkcja prezydenta naszego kraju, to nie jest tylko pięknie brzmiące wypowiedzi, hasła, opowieści. To jest odpowiedzialność i stanie na straży Konstytucji.
Bo jeżeli prezydent będzie tak jak ten, który w tej chwili pełni swoją funkcję w Pałacu Prezydenckim, lekceważył prawo, lekceważył Konstytucję, to będziemy brnęli dalej w tą beznadziejną sytuację.
Ale może po prostu Polacy bardziej wolą polityka, który nie ma takiego dużego obciążenia partyjnego i jest po prostu przez to wiarygodny?
Nie wie pan co wolą Polacy, bo nie było jeszcze wyborów, nie była przeprowadzona do końca kampania.
Dajmy Polakom szansę wyboru, niech wybiorą świadomie, dokładnie sprawdzą wszystkich kandydatów. Pani marszałek, jak to pani była na tym drugim miejscu.
To cały czas słyszałem ze strony Platformy Obywatelskiej, że według sondaży pani ma jako jedyna szansę wygrać z Andrzejem Dudą.
W tej chwili co? Sondaże jak są nieprzychylne, to nie należy ich traktować poważnie?
Mówił pan sam o sondażu który mówił o 10 maja. Ja 10 maja mówiłam, że nie biorę udziału w wyborach, namawiałam żeby Polacy nie ryzykowali swojego życia.
I traktowali wybory jako wybory, a nie usługę pocztową.
Przypominam, że do czasu prowadzenia kampanii, kiedy robiłam kampanię, miałam bardzo dobre wyniki.
Natomiast rzeczywiście kiedy zatrzymałam kampanię, zaczęłam się zajmować innymi sprawami, bardzo ważnymi dla Polaków.
To ja mówiłam o testach, to ja mówiłam o DPS-ach, to ja mówiłam o tym, że te wybory nie mogą się odbyć.
I za to na pewno poniosłam cenę, bo nie zajmowałam się bezpośrednią kampanią.
Ale warto było ludziom mówić prawdę, warto pokazywać co jest ważne.
I warto mówić o wartościach. Przede wszystkim jeżeli ktoś ubiega się, chce ubiegać się o urząd najważniejszy w naszym kraju - prezydenta.
To musi naprawdę szanować Konstytucję i nie mówić, że może wezmę udział w nielegalnych wyborach, ale potem będzie lepiej. Nie. takich rzeczy robić nie wolno.