programy
kategorie

Wybory 2020. Jacek Żakowski: "Żaden z kandydatów nie spełnia minimalnych kryteriów jakościowych"

- To nie będą wybory, tylko jakieś głosowanie - tak o zbliżających się wyborach prezydenckich mówił podczas specjalnej debaty WP publicysta Jacek Żakowski. - Nie mogę głosować na nikogo, kto bierze udział w symulowaniu wyborów. Nawet gdybym poszedł do lokalu wyborczego, to na liście kandydatów nie będzie nikogo, na kogo chciałbym oddać głos. Wszyscy wspierają farsę organizowaną przez PiS - podkreślił. Apeluje do kandydatów, by nie brali udziału w wyborach. - Jeżeli kandydat na prezydenta w takiej sytuacji nie rozumie istoty tej politycznej manipulacji, to przecież jako prezydent też nie będzie rozumiał rożnych manipulacji, które są groźne dla państwa. Te osoby nie spełniają minimalnych kryteriów jakościowych, których oczekiwanym od prezydenta - mówił Żakowski. Jak zaznaczył, dziś Jarosław Kaczyński stawia nas przed tym samym wyborem, który mieli ludzie w PRL: pójść i poprzeć dyktaturę, czy nie pójść i stanąć przy pryncypiach.

Tranksrypcja:ja uważam że tak czy inaczej to już nie będą wybory to będzi...
rozwiń
mogę głosować na nikogo kto
bierze udział w symulowaniu wyboru a
więc nawet gdybym poszedł zagłosować do lokalu wyborczego to na liście kandydatów nie
będzie nikogo bym chciał bo to będą wszystko ludzie zbierający te
Wars organizowaną przez Prawo i Sprawiedliwość ja dziś w Gazecie Wyborczej w zaplanowałem do kandydatów
na pani w tym nie brali udziału to jest brzydka tak naprawdę oni tak wychodzę Ale tylko jedną
nogą No bo żaden nie zrezygnował formalnie oni mówią że nie wezmą udziału albo wycofują ale nikt nie
powie Rezygnuję nie robię tego bojkotu tak i dla mnie to jest bardzo poważny powód że na żadną z tych osób
nie głosować Bo jeżeli kandydat na prezydenta w takiej sytuacji nie rozumie istoty
tego policji politycznej manipulacji to przeszedł jako prezydent też nie będzie rozumiał różnych manipulacji
które są groźne dla państwa czyli że to są jak ja to odczytuje w ten sposób te osoby
no nie spełniają tych minimalnych kryteriów jakościowych których bym oczekiwał od prezydenta
więc dla mnie nie ma różnicy czy to będą teraz pocztowy które są w ogóle jakoś jakoś apelacją
kompletne oczy wybory osobiste które też
nie będą wyborami w sensie politycznym to będzie wybór pójść i pop dyktatura czy
nie pójść i stanąć przy pryncypia Tak myśmy mieli taki wybór w PRL Jarosław Kaczyński stawia nas
przed nim ponownie natomiast To jest moja moja osobista od Czy każdy z państwa może mieć inne odczuć poza
tym Ja zdaję sobie doskonale sprawę z tego że jest bardzo wielu Polaków to być może 20 może 30%
którym taka autorytet który jako buduje PiS odpowiada i oni pójdą
i ją Poprowadź mnie paprotce zmiany w której pan zaradkiewicz ale odpowiadać za to że tak powiem już
5 reakcji
3
0
2
Podziel się
Komentarze (2)
01-05-2020
Waler
Kiedyś w tzw komunizmie tą funkcję, którą wypełnia ten pan, pełnili sekretarze d/s. propagandy . Teraz w pluralizmie porobili ich dziennikarzami ale zadania mają takie...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
Waler
4 lata temu
Kiedyś w tzw komunizmie tą funkcję, którą wypełnia ten pan, pełnili sekretarze d/s. propagandy . Teraz w pluralizmie porobili ich dziennikarzami ale zadania mają takie same. Też mają za zadanie tłumaczenie społeczeństwu, że demokracja jest tylko wtedy gdy rządzą swoi i nasi o internacjonalistyczno-kosmopolitycznym pochodzeniu. Zmienił się tylko mocodawca i płatnik ale dla nich widać to bez różnicy.
Ula
4 lata temu
Zgadzam się w 100%. Tylko, że w sytuacji chaosu, który panuje ludzie nie wiedzą co robić (ja i moja rodzina nie pójdziemy na ten teatr groteski). Ważne są mocne głosy autorytetów a do takich Pana zaliczam. Dobry głos trójki byłych prezydentów ale to wciąż za mało. Mówić, tłumaczyć, że takie wybory to pogrzeb demokracji. - jeszcze jest parę dni.
Najnowsze komentarze (2)
Waler
4 lata temu
Kiedyś w tzw komunizmie tą funkcję, którą wypełnia ten pan, pełnili sekretarze d/s. propagandy . Teraz w pluralizmie porobili ich dziennikarzami ale zadania mają takie same. Też mają za zadanie tłumaczenie społeczeństwu, że demokracja jest tylko wtedy gdy rządzą swoi i nasi o internacjonalistyczno-kosmopolitycznym pochodzeniu. Zmienił się tylko mocodawca i płatnik ale dla nich widać to bez różnicy.
Ula
4 lata temu
Zgadzam się w 100%. Tylko, że w sytuacji chaosu, który panuje ludzie nie wiedzą co robić (ja i moja rodzina nie pójdziemy na ten teatr groteski). Ważne są mocne głosy autorytetów a do takich Pana zaliczam. Dobry głos trójki byłych prezydentów ale to wciąż za mało. Mówić, tłumaczyć, że takie wybory to pogrzeb demokracji. - jeszcze jest parę dni.