programy
kategorie

Wybory prezydenckie 2020. Na Wyspach stawiają na wygraną... Hołowni

- Wybory prezydenckie zazwyczaj dla bukmacherów były bardzo ciekawym wydarzeniem. W tym roku przyćmiła je jednak pandemia - mówi w programie "Money. To Się Liczy" prezes zakładów bukmacherskich STS Mateusz Juroszek. Jak dodawał, gracze znacznie chętniej obstawiali wyniki wyborów prezydenckich niż chociażby parlamentarnych. Co ciekawe, w tegorocznych wyborach pojawił się niespodziewany kandydat. Przynajmniej wśród graczy w Wielkiej Brytanii. - Mogę zdradzić, że nasz brytyjski biznes przyjął sporo zakładów na wysokie kwoty, że wybory wygra Szymon Hołownia - mówi Mateusz Juroszek. Później zdradził, że kwoty zakładów wahały się od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. A w polskich sondażach Hołownia zazwyczaj zajmuje 3. lub 4. miejsce z jednocyfrowym poparciem.

Tranksrypcja:Wybory obstawiają? No nie wiem czy jest co obstawiać. ...
rozwiń
W sensie? Że ich nie będzie?
Nie, nie. No to w to czy będą czy nie będą, no bym w tą rozmowę nie chciał wchodzić.
No ale zapewne kursy jakieś macie na to.
Kursy mamy, ale na dzisiaj pytanie czy prezydent Duda ma jakiegoś konkurenta i czy jakby jest o co się zakładać? Co nie?
Czyli z jakimś handikapem trzeba byłoby ewentualnie tam dodawać 10%, 15%?
Albo czy wygra w pierwszej turze, nie? Bo to teraz gdzieś tam to się zaczęło wahać, ale jakby co kilka lat te wybory prezydenckie.
To była zawsze w ogóle bardzo fajna zabawa i to było bardzo medialne i to w ogóle cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród naszych klientów w Polsce.
Dużo większym zainteresowaniem niż wybory parlamentarne, ale jednak no w tym roku, to to się dzieje, jakby ta pandemia tutaj przyćmiła wszystko.
To co jest ciekawe, co mogę zdradzić, no to w naszym biznesie w Wielkiej Brytanii przyjęliśmy dość dużo zakładów na to, że i to na duże kwoty, że Szymon Hołownia zostanie prezydentem.
Więc to dla mnie bardzo zaskakujące, ale przyjęliśmy te zakłady, bo chyba tu jakichś wielkich szans nie ma, no ale zobaczymy.
Duże pieniądze, to znaczy niem wiem, 10 tysięcy złotych albo 10 tysięcy funtów czy więcej jeszcze?
Pomiędzy tym co pan powiedział. Pomiędzy. Okej. Gdzieś te widełki.
Mówimy o zakładach, no nie wiem, na kilka tysięcy funtów. Okej. No to rzeczywiście ktoś ma fantazję.
414 reakcji
310
104
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)