- Fundamentalnym warunkiem patriotyzmu jest dziś to, żeby Andrzej Duda przestał być prezydentem Polski. To ważniejsze od interesu partii czy naszych osobistych poglądów - uważa mec. Roman Giertych, były wicepremier rządu koalicyjnego z PiS. Przestrzega on przed współpracą z tą partią, gdyż, jego zdaniem "nie da się z nią normalnie kooperować". Giertych zdradził, że jako przywódca Ligi Polskich Rodzin, partii ideowo zbliżonej do PiS, był prześladowany przez służy specjalne i prokuraturę. W ocenie Giertycha teraz to samo czeka Konfederację w przypadku zwycięstwa Andrzeje Dudy. Ale też partia ta jest ugrupowaniem pierwszego wyboru dla zwolenników PiS, jeśli partia ta zacznie się rozpadać. Roman Giertych ocenił też, że Krzysztof Bosak osiągnął w wyborach wielki sukces, otrzymując więcej głosów niż w sumie PSL z Lewicą.