"Po rozbrojeniu Polski przez rząd koalicji PO-PSL, szczególnie rok 2011 był dramatycznym, jeżeli chodzi o likwidację jednostek wojskowych, od 2015 r. ta sytuacja się zmienia. Powołałem do życia 18. Dywizję Zmechanizowaną, która operuje we wschodniej części naszego kraju. Koalicja PO-PSL rozbrajała wschodnią Polskę, otwierając drzwi na oścież Putinowi" - stwierdził szef MON Mariusz Błaszczak. Wypowiedź ministra komentował w programie "Tłit" były szef tego resortu Tomasz Siemoniak (PO). - To są wyjątkowe bzdury. Po tych blisko 6 latach, po tym, co robił Antoni Macierewicz, czystkach, wyrzuceniu wielu najlepszych dowódców, zahamowaniu modernizacji, utracie powagi, coraz bardziej pusto brzmią takie słowa ministra Błaszczaka - stwierdził Siemoniak. - Gołym okiem widać, jak Wojskie Polskie zahamowało przez ostatnie lata. Nie przybyło ani pół karabinu, ani pół żołnierza, po prostu część jednostek przepisano do nowej dywizji. Błaszczak odbył kilkanaście wizyt, jest...
rozwiń