Rolnicy uprawiający ryż i hodowcy kaczek w środkowej części Tajlandii od lat współpracują. Widok 10 tysięcy kaczek żerujących na polu ryżowym już nikogo tam nie dziwi. Rolnicy po zebraniu upraw wypuszczają kaczki na swoje pola, by te zjadły ślimaki, owady i resztki łusek ryżowych. Żerujące kaczki spędzą tydzień na obszarze zajmującym około 15 boisk. Hodowca następnie zbierze je na inne pole, a po kilku miesiącach wrócą na farmę składać jaja. Zwierzęta są najedzone, dzięki czemu hodowcy kaczek oszczędzają na paszy, a rolnicy uprawiający ryż zużywają mniej chemikaliów i pestycydów.