programy
kategorie

Zagadkowy obiekt pod Poznaniem. Czy to dawny schron prezydenta?

Enigmatyczne miejsce, ulokowane blisko stolicy Wielkopolski. Jakie jest jego przeznaczenie tego budynku? Jedni uważają, że to zapasowy schron prezydenta, inni twierdzą, że to dawna centrala łączności. Ekipa z Urbex History postanowiła rozwiązać tę zagadkę.

0
0
3
Podziel się
Komentarze (3)
23-07-2023
StachuByłem tam wojsku lata 2004 2005 .schron miał swój agregat .co dwa tygodnie chodziliśmy go odpalać.. super wspomnienia.
zobacz więcej komentarzy (3)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(3)
Stachu
8 miesięcy temu
Byłem tam wojsku lata 2004 2005 .schron miał swój agregat .co dwa tygodnie chodziliśmy go odpalać.. super wspomnienia.
generał.
4 lata temu
Brawo chłopaki super że to odkryliście szkoda tylko że dużo-dużo za puźno znam troche historie tego obiektu i pamiętam czasy kiedy funkcjonował ,szkoda tylko że wszyscy ci którzy mieli możliwość zabezpieczenia tego obiektu przed dewastacją nie zrobili NIC a wystarczyło porządnie zabezpieczyć wejścia( a jak pewnie odkryliście były dwa,) to dzisiaj ten obiekt gdyby pozostał w stanie jaki pozostawili go ostatni opuszczający żołnierze byłby super miejscem do zwiedzania i na pewno chętnych byłoby bardzo dużo a terenu jest sporo, wchodząc pod ziemie coraz niżej i niżej w chłodzie i specyficznym zapachu odczuwa nutkę adrenaliny.
historyk63
9 miesięcy temu
JW 2823 jednostka łączności. Byłem tam w wojsku w latach 1982-84.
Najnowsze komentarze (3)
Stachu
8 miesięcy temu
Byłem tam wojsku lata 2004 2005 .schron miał swój agregat .co dwa tygodnie chodziliśmy go odpalać.. super wspomnienia.
historyk63
9 miesięcy temu
JW 2823 jednostka łączności. Byłem tam w wojsku w latach 1982-84.
generał.
4 lata temu
Brawo chłopaki super że to odkryliście szkoda tylko że dużo-dużo za puźno znam troche historie tego obiektu i pamiętam czasy kiedy funkcjonował ,szkoda tylko że wszyscy ci którzy mieli możliwość zabezpieczenia tego obiektu przed dewastacją nie zrobili NIC a wystarczyło porządnie zabezpieczyć wejścia( a jak pewnie odkryliście były dwa,) to dzisiaj ten obiekt gdyby pozostał w stanie jaki pozostawili go ostatni opuszczający żołnierze byłby super miejscem do zwiedzania i na pewno chętnych byłoby bardzo dużo a terenu jest sporo, wchodząc pod ziemie coraz niżej i niżej w chłodzie i specyficznym zapachu odczuwa nutkę adrenaliny.