programy
kategorie

Zakażenie przed szczepieniem - co robić? Prof. Wysocki odpowiada

Zmienna pogoda sprzyja przeziębieniom. Wiele osób ma wątpliwości, czy mając podwyższoną temperaturę, może przyjąć drugą dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Czy trzeba być absolutnie zdrowym, żeby móc się zaszczepić? Gościem programu WP "Newsroom" był prof. Jacek Wysocki, kierownik Katedry i Zakładu Profilaktyki Zdrowotnej Uniwersytetu im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.

Tranksrypcja:Panie profesorze, konkretna wskazówka i bardzo konkretne pyt...
rozwiń
zaszczepionych pierwszą dawką, a zdarzają się historie - wciąż mamy okres taki grypowy - kiedy ktoś łapie jakąś infekcję i nie jest pewny.
Może to jest grypa, może wręcz złapał COVID. Jest między pierwszą a drugą dawką. Co zrobić? Może być zaszczepiony drugą dawką, czy nie? Musi być
absolutnie zupełnie zdrowy, żeby móc być zaszczepionym drugą dawką? Musi jakoś odczekać, co by pan doradził?
Najważniejsze jest to, żeby w dniu szczepienia, zgłoszenia się do drugiej dawki - tam jest kontrolowana
ciepłota ciała, pacjent musi wypełnić kwestionariusz, w którym zaznacza czy nie ma jakichś objawów
chorobowych u siebie - żeby w tym dniu szczepienia nie mieć gorączki i być w miarę zdrowym. Pamiętajmy, że my
przy innych szczepieniach też nie oczekujemy, że pacjent będzie kompletnie zdrowy. Dam przykład szczepionki
po kontakcie ze zwierzętami chorymi na wściekliznę czy potencjalnie chorymi. Tam też z uwagi na wielkie
zagrożenie pacjent musi nie mieć aktualnie wysokiej gorączki, a bywa, że mu się tę gorączkę obniża i się szczepi.
W przypadku COVID-u chodzi o to, żeby nie było gorączkowej choroby w dniu szczepienia. Żadnego okresu oczekiwania po poprzednich infekcjach nie trzeba.
Czyli po prostu ta sytuacja i
to dobro wynikające z jak najszybszego czy w odpowiednim terminie przyjęcia drugiej dawki jest tutaj kluczowe. Wszystkie
inne rzeczy schodzą na plan dalszy, oczywiście za wyjątkiem tych, o których pan powiedział.
To znaczy musimy pamiętać z jaką chorobą walczymy i co się dzieje z ludźmi, którzy się zarażają. Nikt
nie wie, czy przejdzie to w miarę łagodnie i zostanie w domu, czy skończy się szpitalem, a
nie daj Boże, oddziałem intensywnej terapii. I tutaj zawsze w szczepieniach my stosujemy takie ważenie ryzyka
związanego ze szczepieniem i korzyści z tego szczepienia. I jeśli chodzi o COVID, to te korzyści
są dużo, dużo większe niż na przykład ryzyko zaszczepienia kogoś, kto będzie miał 37,2 w dniu szczepienia. Chociaż
jak mówię, osób generalnie gorączkujących się w ten dzień nie szczepi.
8 reakcji
4
4
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)