Petardy podczas Marszu Niepodległości na ul. Spacerowej. Bilans burd podczas i po Marszu Niepodległości: 7 policjantów rannych, 39 osób zatrzymanych, spalona budka strażnicza pod ambasadą Rosji, podpalone samochody, spalona tęcza na pl. Zbawiciela, ranni dziennikarze. - To co się stało jest nie do zaakceptowania - powiedział Donald Tusk. Premier przeprosił mieszkańców Warszawy za to, że ten świąteczny dzień nie mógł przebiegać do końca spokojnie.