- Zaszczepię się - zadeklarowała wiceminister Olga Semeniuk w programie "Money. To się liczy". - Szczepionka przeszła wszystkie testy i badania medyczne europejskie i uważam, że każdy, kto może, powinien z niej skorzystać, biorąc odpowiedzialność za środowisko, w którym przebywa, ale przede wszystkim za siebie - powiedziała wiceminister rozwoju, pracy i technologii. Dodała, że to jej decyzja, odcinając się od doniesień "Wprost", jakoby to wicepremier Jarosław Kaczyński nakazał zaszczepienie się członkom rządu. Czy zaszczepieni będą mieli specjalne benefity, na przykład będą mogli chodzić do restauracji czy podróżować - zapytaliśmy wiceminister. - Każdy model, by zachęcić społeczeństwo do szczepionki, jest brany pod uwagę. Osobiście uważam, że jesteśmy na tyle odpowiedzialnym narodem, że przystąpimy masowo do szczepień i żadne profity czy benefity z tego tytułu nie będą potrzebne - powiedziała Olga Semeniuk.
23-12-2020
Tranksrypcja:Zaszczepi się pani?
Zaszczepię...
rozwiń
się, jak tylko moja grupa będzie mogła z niej skorzystać, to jak najbardziej się zaszczepię. Wielokrotnie to
mówiłam, to jest odpowiedzialność nie tylko ze strony grupy i środowisk medycznych, ale przede wszystkim rządu. Uważam, że tu powinniśmy mieć spójność
i jasne stanowisko, jasną deklarację do tego, aby społeczeństwo przede wszystkim mogło skorzystać, jeszcze raz mówię,
z bezpłatnej, fakultatywnej i nie obligatoryjnej, ale przede wszystkim bezpiecznej szczepionki. Ona
przeszła wszystkie testy i badania medyczne, europejskie, jest na nią zgoda i uważam, że każdy, kto
może, to powinien z niej skorzystać. Przede wszystkim, biorąc odpowiedzialność za środowisko, w którym przebywa,
ale przede wszystkim oczywiście za siebie.
A to jest taka osobista decyzja czy wynika z tego, że, jak informował Tygodnik Wprost, Jarosław
Kaczyński zdecydował, że wszyscy ministrowie muszą się zaszczepić, muszą dawać dobry przykład.
A tak
stwierdził pan prezes Jarosław Kaczyński?
No tak informuje Tygodnik Wprost, że taka decyzja z góry poszła.
Panie redaktorze, ja nie zawsze wierzę w to, co czytam, czy to, co oglądam w telewizji - chyba, że sama mówię, to wtedy w to bardzo
wierzę, bo wiem, że mówię prawdę. To jest moja osobista decyzja, natomiast to, co Tygodnik Wprost przygotował czy jaką opinię
wydał w temacie słów pana prezesa premiera Jarosława Kaczyńskiego, to brałabym na to poprawkę.
Ale żadnego
polecenia w takim razie nie było? DO tego się sprowadza.
Panie redaktorze, jakie polecenie? Żyjemy w kraju demokratycznym, to jest
indywidualna
decyzja każdego z nas, moja jest odpowiedzialna, dlatego chroniąc swoich bliskich, chroniąc swoją mamę,
po prostu się zaszczepię.
Ale ktoś musi dawać dobry przykład. Pani minister, co by pani powiedziała na taką sytuację, to już ostatni wątek, gdyby
zaszczepieni
mieli trochę więcej benefitów, poza tymi oczywistymi zdrowotnymi. To znaczy mogli chodzić do restauracji, mogli podróżować - takie pomysły
gdzieś się pojawiają.
Panie redaktorze, każdy model do tego, aby zachęcić społeczeństwo do skorzystania z tej szczepionki,
jest brany pod uwagę. Ja osobiście uważam, że jesteśmy na tyle odpowiedzialnym narodem,
że przystąpimy masowo do tych szczepień i żadne profity czy benefity z tego tytułu nie będą potrzebne.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)