- Jeśli widzimy w kraju niepraworządność, nawet przyjmując smutną tezę, że wiadomo, kto rządzi prokuraturą, to co - mamy nic nie robić? Jeśli widzę, że ktoś popełnia przestępstwo, albo jest możliwość, że popełnia przestępstwo, to moim obowiązkiem jako obywatela jest zawiadomienie o tym odpowiednich slużb - mówiła posłanka KO Barbara Nowacka w programie "Tłit", komentując zawiadomienie do prokuratury ws. wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego. Pytana o szczegóły, wskazała, że chodzi o art. 231 kodeksu karnego, czyli przekroczenie uprawnień. - Prosimy prokuraturę, żeby wyjaśniła rolę Jarosława Kaczyńskiego w przygotowywaniu się do tłumienia protestów kobiet, w szczególności tego, który miał miejsce w środę 18 listopada. Jarosław Kaczyński odpowiada w rządzie za bezpieczeństwo - podkreśliła Nowacka.