- To jest oczywiste rozwiązanie, bo te pieniądze i tak nie wpłyną - tak o pomyśle zawieszenia składek i innych zobowiązań publicznoprawnych mówi prof. Jerzy Hausner, były minister gospodarki. Gość specjalnego programu Wirtualnej Polski i money.pl sugerował, że "można zobowiązania zawiesić, a później ewentualnie indywidualnie będziemy rozpatrywać, czy ich nie umorzyć". - Nie można też nauczyć ludzi, że zobowiązań można nie płacić - twierdzi prof. Hausner. Ekonomista odniósł się również do słów prezesa NBP Adama Glapińskiego, który zapowiedział, że "pieniędzy na pewno nie zabraknie". - Moim zdaniem to teza propagandowa - ocenił gość programu.
20-03-2020
Tagi:
Tranksrypcja:Zarówno Czesi jak i Węgrzy podjęli radykalne, a właściwie mo...
rozwiń
Żeby po prostu te pieniądze działały w gospodarce, a nie płynęły do Skarbu Państwa. To jest dobre rozwiązanie?
To jest oczywiste rozwiązanie, wie pan? Przecież te pieniądze tak czy owak nie wpłyną. Oczywiście możemy powiedzieć: w tej nie umarzamy tego, tylko zawieszamy.
A potem będziemy rozpatrywali w kategoriach indywidualnych, dopuszczając umarzanie.
I to jest rozsądne postawienie sprawy, bo nie chodzi o to, żeby hurtem ludzi nauczyć, że można nie płacić zobowiązań.
Natomiast dzisiaj one są nie realizowane, więc nie ma sensu mówienie w tych kategoriach.
Ci, którzy nie są w stanie regulować swoich zobowiązań, nie mogą się zastanawiać, czy ktoś potem ich nie ukarze.
W związku z tym zawieśmy to na 3 miesiące. Tym bardziej jak słyszę prezesa Narodowego Banku Polskiego i mówi: pieniędzy w ogóle nie zabraknie. No, to o czym rozmawiamy?
Jeśli to jest prawdziwa teza. Oczywiście moim zdaniem to jest teza propagandowa, a nie prawdziwa.
279 reakcji
218
61
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)