"Szansa na stworzenie w Senacie wspólnoty wartości i celów została pogrzebana. W takiej formule potrzebne jest minimum szacunku dla przekonań i wartości partnerów koalicyjnych. To zostało bezpowrotnie zaprzepaszczone. Pozostała jałowa formuła trwania w anty-PiS" - stwierdził wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną". Do jego słów odniósł się w programie "Tłit" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL-UED). - Ja nie mam wrażenia, że nasz sojusz w Senacie jest sojuszem, który się wypalił. Odwrotnie. W oczywisty sposób bywają różnice między nami, natomiast ja uważam, że Senat prawie każdego dnia udowadnia swoją skuteczność jako narzędzie walki demokratycznej i europejskiej Polski z tym wszystkim, co się dzisiaj dzieje. Z radykalną opinią pana marszałka Zgorzelskiego się nie zgadzam - stwierdził senator. - Pan marszałek bardzo blisko współpracuje z panem marszałkiem Terleckim. Efektem tej bliskiej współpracy była słynna...
rozwiń