Kilka dni temu miał miejsce wyciek maili ze skrzynki szefa KPRM Michała Dworczyka na temat ataku medialnego na szefa ZNP Sławomira Broniarza. Związek Nauczycielstwa Polskiego zapowiedział złożenie wniosku do prokuratury w tej sprawie. – Wniosek dotyczy tych nieszczęsnych maili. Oczekujemy od prokuratury wyjaśnienia sprawy. Z tych maili wynika, że próbowano uderzyć w całe środowisko nauczycielskie – skomentował Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZNP. Gość programu "Newsroom" zwrócił uwagę na falę krytyki, która miała miejsce po protestach nauczycieli. – Strajk, który został ogłoszony w kwietniu 2019 roku, przebiegał według ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, a więc był strajkiem legalnym. Natomiast fala hejtu, która się wylała na nauczycieli, była rzeczą niedopuszczalną – podkreślił związkowiec. Baszczyński odniósł się także do argumentu, że maile mogą być "ruską fałszywką". – Oczekujemy wyjaśnień w tej sprawie, czy to są fałszywki, czy prawdziwe maile....
rozwiń