Polscy siatkarze na tegorocznych mistrzostwach Europy nie mają szczęścia do sędziów. Arbitrzy mylili się na niekorzyść drużyny Andrei Anastasiego zarówno w sobotnim meczu z Francją, jak i w niedzielę w starciu ze Słowakami. Selekcjoner reprezentacji Polski wyznaje, że chętnie korzystałby na ME z systemu 'challenge', ale w tej chwili nie ma takiej możliwości.