Silny wiatr na Lubelszczyźnie wciąż zawiewa śnieg z pól na drogi. Wiele miejscowości, szczególnie na Zamojszczyźnie, jest odciętych od świata. Nie ma jak kupić leków, kończy się żywność, nie ma możliwości dojazdu karetki pogotowia czy straży pożarnej. (mw)