programy
kategorie

Beata Szydło skrytykowała Roberta Biedronia. "Ona nic nie rozumie"

Parlament Europejski przyjął rezolucję ws. praworządności w Polsce i na Węgrzech. Beata Szydło zwróciła uwagę na zachowanie Roberta Biedronia. Zarzuciła mu, że "na stojąco oklaskiwał" decyzję niekorzystną dla naszego kraju. - Pani Szydło nic nie rozumie. Tak jak większość jej koleżanek i kolegów - ocenił w programie WP #Newsroom Leszek Miller. Jego zdaniem politycy PiS "zakładają, że UE jest czymś zewnętrznym, wrogiem". - Ta rezolucja powinna być przyjęta. Może mniej ekspresyjny jestem niż Biedroń, ale głosowałem za - przyznał były premier.

Tranksrypcja:Po przegłosowaniu przez większość Parlamentu Europejskiego t...
rozwiń
Pan Biedroń na stojąco, owacyjnie oklaskiwał przyjęcie tej rezolucji.
Robert Biedroń kandydat Lewicy na prezydenta skrzywdził Polskę - rzecze pani premier Szydło.
Pani Szydło nic nie rozumie. Zresztą tak jak jej większość koleżanek i kolegów. Zakłada, że Unia Europejska jest czymś zewnętrznym w stosunku do Polski.
Jest jakimś wrogiem, z którym Polska musi walczyć. I każdy kto ma inny pogląd, jest wrogiem. Ta rezolucja powinna być przyjęta i została przyjęta.
Ale pan się tak cieszył jak Robert Biedroń? Wstawał pan, klaskał. Ja jestem może mniej ekspresyjny, ale ja głosowałem za tą rezolucją oczywiście. Nie żałuje pan?
Absolutnie nie. Uważam, że to było koniecznie niezbędne. Zresztą uważam, że słusznie w tej rezolucji apeluje się do instytucji europejskich.
Czyli głównie do Rady Europejskiej, ale także do Komisji Europejskiej, żeby te instytucje mniej mówiły, a więcej robiły.
Dlatego, że jak się patrzy na tą sytuację, która jest, to widać wyraźnie. Za dużo słów, za mało akcji. I Unia Europejska przecież nie może udać, że nie widzi, co się dzieje w Polsce.
Że nie widzi, iż tak zwana ustawa kagańcowa będzie karać tych sędziów w Polsce, którzy chcą stosować orzecznictwo Europejskiego Trybunały Sprawiedliwości.
Jednym słowem, nie wolno zgadzać się na taką argumentację, którą stosuje pani Szydło.
Także i w tym znaczeniu, że funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, a zwłaszcza sądownictwa to jest tylko i wyłącznie sprawa naszego kraju.
No nie jest. Dlatego, że my jesteśmy członkiem Unii Europejskiej w pełny tego słowa znaczeniu. I nasi sędziowie są także sędziami europejskimi.
Ale polexit nam nie grozi? Pana zdaniem. Czy grozi?
Polexit na płaszczyźnie prawnej właściwie się już dokonał. Dlatego, że po przyjęciu tej ustawy, po podpisie pana prezydenta - polska wychodzi z europejskiej przestrzeni prawnej.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)