programy
kategorie

Bez prawa jazdy, samochodem rodziców

Rosyjski 17-latek, bez pozwolenia rodziców, postanowił pojechać ich samochodem do szkoły. Wjechał prosto pod ciężarówkę, bo chciał uciec przed ścigającą go policją. Chłopak cudem uniknął śmierci. Ojciec nastolatka zeznał przed sądem, że spał, gdy syn zabierał samochód. Mężczyźnie postawiono zarzut nieupilnowania podopiecznego, co jest w Rosji wykroczeniem. Jego syn nie miał prawa jazdy. O tym, że chłopak prowadzi samochód bez uprawnień policję powiadomili świadkowie. Zdarzenie miało miejsce koło wsi Berkut, w obwodzie tiumeńskim, w Rosji. Nagranie opublikowała policja. 

0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)