W środę Cher oraz siostry Kardashian pojawiły się w Los Angeles na oficjalnej premierze filmu Przyrzeczenie. Produkcja przedstawia czasy upadku Imperium Osmańskiego oraz prześladowanie Ormian. Przy okazji premiery piosenkarka opowiedziała o swoich ormiańskich korzeniach. Cher wspomniała swoją wizytę w Armenii. Piosenkarka udała się tam w 1991 roku, dodała, że mogła być "pierwszą osoba, która tam pojechała". Cher zdradziła, że mieszkała wtedy w miejscu, gdzie nie było ani wody, ani elektryczności. Mimo tego miała bardzo pozytywne doświadczenia i spodobała się jej mentalność Ormian, którzy wyglądali tak jak ona.