To nie był wypadek, to było zabójstwo - mówi Irena Pożarska, babcia 10-letniej dziewczynki, która została ranna w wypadku w Kamieniu Pomorskim. Dziewczynka przebywa na oddziale chirurgii dziecięcej w jednym ze szczecińskich szpitali. W wypadku straciła rodziców. Babcia 10-letniej dziewczynki zapowiedziała, że wraz z mężem będzie starała się o prawo do opieki nad nią. (ph)