Jak w kontekście decyzji Putina o naruszeniu granic Ukrainy wygląda pozycja Polski – sojusznika Ukrainy? – Polska jest wrogiem, była wrogiem i będzie wrogiem (Rosji – red.) – stwierdził prof. Daniel Boćkowski. – Natomiast nie jesteśmy w tym głównym nurcie. Jesteśmy symbolicznym krajem, który cały czas wspiera Ukrainę, który działa na rzecz Ukrainy, który jest antyrosyjski, ma gigantyczne antyrosyjskie fobie – wyjaśnia ekspert. Dodaje, że problem dotyczący wszystkich państw, które wchodziły w skład ZSRR czy należały do sojuszu Związku Radzieckiego. – A więc i my jesteśmy w tej antyrosyjskości zapiekli i tak naprawdę nie wiadomo, co robić i jak działać – podsumowuje gość programu "Newsroom". Odniósł się także do możliwego zainteresowania Putina przejęciem państw bałtyckich. – Mało prawdopodobne, bo mimo wszystko myślę, że tutaj ogromną rolę gra jednak to, że sojusz jest silny, zwarty i tutaj Rosja nie może sobie pozwolić na takie same działania, jak w przypadku...
rozwiń