programy
kategorie

Epidemia koronawirusa. Minister zdrowia: mamy nadzieję, że będzie jak z grypą

- Nie wiemy niestety, kiedy ta epidemia się skończy - przyznał w programie „Money. To się liczy” Łukasz Szumowski, minister zdrowia. – Wiemy, że większość epidemii ma swoje sezonowe szczyty i wygaśnięcia. Ale ten wirus jest nowy. Mówimy, że jest podobny do grypy i to prawda, ale jest nowy. Nie mamy stu lat doświadczeń jak z grupą, mamy dwa miesiące doświadczeń. Możemy jedynie liczyć, że on zachowa się podobnie jak inne wirusy w sensie sezonowości, ale przygotowani jesteśmy na różne scenariusze.

Tranksrypcja:A kiedy ta epidemia się skończy? Czy czekamy - brzydko mówią...
rozwiń
Myślę, że bym był nawet nie tyle noblistą, co prorokiem. Oczywiście wiemy, że większość epidemii ma swoje sezonowe szczyty i wygaśnięcia.
Ale ten wirus jest nowy. Dlatego my tak się przygotowujemy, bo przecież my mówimy, że on jest podobny do grypy. No, bo jest.
Powiedzmy to zupełnie jest inny wirus niż SARS, niż MERS. Ale coraz bardziej zbliżony do grypy.
Natomiast, jest to nowy wirus. Czyli my nie możemy przewidzieć. Nie mamy jeszcze stu lat doświadczeń, tak jak z grypą.
Tylko właściwie mamy dwa miesiące doświadczeń. Więc liczymy na to, że on się zachowa tak, jak inne koronawirusy z celnowością zachowań.
Ale przygotowani jesteśmy na różne zachowania się tego wirusa. Panie ministrze, mi bardziej chodziło o to, czy tutaj wpływ pogody jest jakiś?
No, bo naturalnie ta... Mówi pan, że podobny do grypy. Grypa kojarzy się nam po prostu z zimą.
Oczywiście, z jesienno-zimową aurą. I mam nadzieję, że tak samo będzie z koronawirusem, ale danych na to jeszcze nie mamy.
19 reakcji
12
7
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)