programy
kategorie

Gen. Waldemar Skrzypczak: Izrael może rozpocząć inwazję lądową

Konflikt na linii Izrael - Palestyna narasta, a wymiana ognia między jedną a drugą stroną trwa już kolejny dzień. O komentarz do gorącej sytuacji na Bliskim Wschodzie zapytaliśmy generała Waldemara Skrzypczaka. - Trzeba się liczyć z tym, że konflikt może przyjąć bardziej ostry charakter i być odpowiedzią armii izraelskiej na nieustające ataki ze strony Hamasu - powiedział były wiceminister obrony narodowej. Podkreślił, że "Hamas szuka rozwiązania siłowego, które może skończyć się inwazją wojsk lądowych armii Izraela w strefie Gazy". - To się rozniesie na region. W tej chwili Iran się mocno angażuje we wsparcie Hamasu, prezydent Turcji jednoznacznie popiera działania Palestyńczyków i mówi o tym, że tym złym w regionie jest Izrael. To jest wielka gra na wysokim poziomie" - tłumaczył gen. Skrzypczak.

Tranksrypcja:Jak pan obserwuje informacje płynące z regionu, pan się spod...
rozwiń
gdzieś na autostradzie, które jadą w stronę Strefy Gazy, ciężarówki, na których są czołgi izraelskie.
Na pewno tak. Trzeba się liczyć z tym, że konflikt może przyjąć bardziej ostry charakter, który może być odpowiedzią
armii izraelskiej na nieustające ataki ze strony Hamasu. Przy czym moim zdaniem
społeczność międzynarodowa i przede wszystkim Stany Zjednoczone i Rosja będą starały się, żeby do tego konfliktu
nie dopuścić. Sytuacja ma wymiar i lokalny, i subregionalny. To jest po pierwsze sprawa wewnętrzna Izraela,
który ma poważne problemy polityczne i pewnie przed wyborami ma to duże znaczenie, szczególnie wtedy kiedy Netanjahu
dąży do tego, żeby dalej wypierać Palestyńczyków z Jerozolimy i zachodniego brzegu Jordanu, a jednocześnie Hamas,
który nie godzi się, to wspiera i szuka rozwiązania siłowego, które może się skończyć inwazją wojsk lądowych
armii Izraela w Strefie Gazy. To oczywiście będzie wojną, tym bardziej, że to się rozniesie na
na region z uwagi na to, że w tej chwili Iran się mocno angażuje we wsparcie Hamasu.
Oczywiście postawa Turcji jest niejednoznaczna, gdzie Erdoğan jednoznacznie z kolei popiera działania
Palestyńczyków i mówi o tym, że tym złym w regionie jest Izrael. To jest wielka gra
i gra na bardzo wysokim poziomie. I teraz wszystko zależy od tego, czy Amerykanie będą na tyle stanowczy, żeby starać
się zneutralizować wpływy Turcji i wpływy Iranu na wzrost siły i uzbrojenia
Hamasu w Strefie Gazy.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)