To wyglądało na tyle groźnie, że kierowcy mogą mówić o prawdziwym cudzie. Na A1 w powiecie lublinieckim doszło do poważnie wyglądającego wypadku z udziałem dwóch ciężarówek. Jeden z kierowców trafił z obrażeniami do szpitala. Kabina tira, który uderzył w stojący na pasie awaryjnym ciągnik z naczepą, została niemal całkowicie zniszczona. Na miejscu, oprócz policji, pojawili się inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego z Katowic. Udało im się wymontować tachograf z ciężarówki i przeanalizować zebrane w nim dane dotyczące prędkości ciężarówki i aktywności samego kierowcy. Zebrane dane trafiły prosto do policjantów pracujących na miejscu. To zdecydowanie pomoże ustalić przyczyny wypadku. Śląscy inspektorzy opublikowali nagranie z całej tej akcji.