Sezon grzybowy można uznać za rozpoczęty. Polacy tłumnie odwiedzają lasy, aby oddać się grzybobraniu. W lasach pełno jest prawdziwków czy kozaków. Leśnicy apelują jednak o ostrożność. – Zbierajmy to w stosunku do czego jesteśmy pewni – ostrzega Kamil Żołądek z Nadleśnictwa Celestynów. Pomocne w zbieraniu grzybów mogą być specjalne aplikacje, które teoretycznie mają ułatwić zidentyfikowanie danego gatunku i poinformować, czy jest on jadalny czy trujący. Jedną z nich wypróbował reporter WP. Czy warto im wierzyć? O tym w materiale Klaudiusza Michalca.