Na łamach czasopisma naukowego Journal of Geophysical Research opublikowano wyniki badań naukowców z uniwersytetu Hawajów, wedle których istnieje dziewięcioprocentowe prawdopodobieństwo, że w ciągu najbliższych 50 lat dojdzie w tym rejonie do katastrofy na trudną do wyobrażenia skalę. Uczeni przewidują, że w rejonie położonych w północnej części Pacyfiku wysp Aleutów może dojść do potężnego trzęsienia ziemi o mocy 9 stopni lub większej. Powstała na jego skutek fala tsunami z potężną siłą uderzyłaby w umiejscowiony na południe od Aleutów archipelag Hawajów zmuszając około 300 tys. osób spośród liczącej milion czterysta tysięcy mieszkańców populacji wysp do błyskawicznej ucieczki w wyżej położone rejony. Badania naukowców z hawajów zostały oparte na symulacji komputerowej obejmującej światowy wskaźnik częstotliwości trzęsień ziemi oraz informacje na temat wstrząsów, do których w przeszłości dochodziło w rejonie Aleutów, gdzie ścierają się płyty tektoniczne....
rozwiń