Hybrydowym wozem nad Morskie Oko. ''Lepiej dla środowiska i dla zwierząt''
Od czerwca 2021 roku pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego testują prototyp wozu konnego, który napędzany jest energią elektryczną. Ten hybrydowy wóz ma być rozwiązaniem istniejącego od wielu lat problemu używania koni do transportu turystów nad Morskie Oko. Dzięki wozom wspomaganym silnikiem elektrycznym konie będą odciążone w swojej codziennej pracy. Ciekawy projekt jak na razie ma samych zwolenników. Turyści przyznają, że będzie to dobre dla środowiska oraz dla samych koni, natomiast fiakrzy są zadowoleni z takiego połączenia tradycji z nowoczesnością. Specjaliści z Tatrzańskiego Parku Narodowego zbierają informacje na temat pracy wozu i po zakończeniu obecnego sezonu, wykonawca będzie mógł poprawić jego ewentualne usterki. W kolejnym być może pojawi się więcej tego typu hybrydowych wozów na trasie do Morskiego Oka.
Konie na Morskie Oko? Jakie konie!!! To są góry! Zgodzę się, żeby jakimś tam melexem dowozić z Palenicy do schroniska na Morskim Okiem i z powrotem osoby niepełnosprawne,...Czytaj całość
Konie na Morskie Oko? Jakie konie!!! To są góry! Zgodzę się, żeby jakimś tam melexem dowozić z Palenicy do schroniska na Morskim Okiem i z powrotem osoby niepełnosprawne, z WIDOCZNYM upośledzeniem czynności ruchowych. W końcu dziennie nie ma ich tak wielu. A reszta niech pomyka z buta! Bo "jaśnie państwo" przybyło pojeździć po górach, a nie pochodzić? A może jeszcze bryczkę dookoła jeziora lub na Rysy wynająć? Jak ktoś chce pojeździć, to proponuję... paluchem po mapie.
normalny
3 lata temu
Zamknąć trasę dla koni i wprowadzić pojazdy elektrycze
Neo
3 lata temu
To zwykła ściema, konie i tak będą cierpieć. Układy i kasa się liczy tylko koni żal...
piotr
3 lata temu
Jak akumulatory się wyczerpią to konie będą ciągnęły i turystów i dodatkowo wyczerpane akumulatory
Firdojczland
3 lata temu
czy ledwo co magisterek historii i bardzo wyraźnie psychicznie chory furiat DonaldAmbergold powie wreszcie,gdzie w Tatrach zakopał miliardy zł,ukradzione Polakom, np. z OFE?
Najnowsze komentarze (131)
Syla
3 lata temu
Na pieszo a nie te biedne konie wykorzystywać!!!!!!!!!!!
Msciciel DS
3 lata temu
Hmm..konie po to są By ciągnąć taka ich natura więc mogą wozić ludzi kulawych i normalnych ale z dobuszczalna ładownością i z normą pracy (tacho) 😉
Ale to woznica zarabia i dba o, napęd więc jak hujowy woznica brać mu możliwości.. I tyle jak będą przestrzegać praw to konie będą szczęśliwe bo potrzebują wysiłku do życia i ludzie woznice zadowoleni..
Trzeba myśleć zdrowo dla wszystkich.. A nie ze prawo bo koń się męczy... 😂Koń lubi z natury pracę i obciążenie więc nie sapcie.
Bóg mówił że zwierzęta będą nam uslugowac.. Bez przemocy więc po to są ale nie wolno przeszkadzać... Pozdrawiam Ja
dość tego
3 lata temu
Zlikwidować całkowicie konie na tej trasie!!! jedynie pojazdy elektryczne!!!
czekin
3 lata temu
koń od tysięcy lat ciągnął wóz albo jechał na nim człowiek,koń oczywiście był zadowolony i lubił to,koń bardzo lubi biegać,pokonywać przestrzenie,to mu daje radość i zdrowie,proszę posłuchać lekarza,zawsze mówi pacjentowi,jak najwięcej ruchu to wtedy jest mało chorób,a wy chcecie by koń stał w stajni,nigdzie się nie ruszał,to dla niego ikara i niszczenie zdrowia,jeszcze raz powtarzam koń uwielbia ruch a nie stać w miejscu
nowislaw
3 lata temu
Czyli że teraz wóz elektryczny będzie popychał konia? A jak najedzie mu na pęciny, to kto za to odpowie?
Katia
3 lata temu
A konie tam są bardzo dobrze zadbane i mają naprawdę dobrą opiekę
Nola
3 lata temu
Człowieku idz na taką trasę na jaką pozwalają Ci siły. Nie dojdziesz do Morskiego oka to zmień plany i trasę
mm~...
3 lata temu
W dolinach Kościeliskiej i Chochołowskiej, gdzie jest praktycznie płasko, jeżdżą małe bryczki. Do Morskiego Oka, gdzie droga cały czas jest lekko pod górę jeżdżą wielkie wozy. Mają niby pojemność 12 osób, ale to fikcja. Gdy szliśmy, rzeczywiście przez jakiś czas mijały nas wozy z przewidzianą ilością osób i były duże przerwy między jednym wozem a drugim. Po pewnym czasie wozy zaczęły jeździć co chwilę i nie było na nich mniej niż 14 osób. Może na dole była kontrola?! Moim zdaniem powinny tam jeździć małe bryczki na max 4-6 osób. Silnik elektryczny to dodatkowe kilogramy, obciążenie równe 2-3 osobom!!!
jaaaaaaaaaaaa...
3 lata temu
A czy nikt nie pomyślał żeby zmniejszyć liczbę przewożonych ludzi? Dla konia taki przejazd to spacerek. Sensację wzbudza że koń padł na pysk po drodze do Morskiego Oka (on tam spędza 70% życia i też niektóre konie po prostu zapadają na choroby). Czy też jeśli w miejscu pracy ktoś zasłabnie to od razu media piszą że to obóz pracy? Ludzie jesteście manipulowani i nie zauważacie tego
DON
3 lata temu
TEGO ŻE WÓZ WAŻY DWA RAZY WIĘCEJ NIKT NIE MÓWI
marek
3 lata temu
Wszyscy powinni zasuwać na nogach , jak nie pasuje to nie idę.Ale dutki ważniejsze więc problem
kukułka
3 lata temu
Tak ,najważniejsze żeby koniom było lepiej ,
chłop ze wsi
3 lata temu
Najwięcej do powiedzenia i najbardziej oburzeni o te konie i bryczki są miastowi, co konia tylko w filmie widzieli, a na żywo to pierwszy raz nad morskim okiem! Te konie są lepiej zbadane i w lepszej kondycji niż niejeden na wsi (jeśli jeszcze gdzieś ktoś ma), taki spacer z wcale nie przeciążonym wozem to dla DWÓCH koni tyle co nic! Konie są zadbane, zdrowe, odżywione, miło patrzeć. Dziadek zawsze mi mówił, że koń musi pracować, bo zachoruje - a on przez całe swoje życie miał niejednego i dbał jak o dziecko! Zostawcie te konie z morskiego oka, popatrzcie wokół siebie co się ze zwierzętami dzieje, jeśli chcecie gdzieś dać upust stłumionym emocjom.
jan
3 lata temu
W latach 80 jeździłem do dziadka na wieś pomagałem w żniwach. Konie cały dzień pracowały w upalnym słońcu. Nic im nie było. Ale ok są nie potrzebne to je odstrzelić (może ktoś na mięso weźmie to się nie zmarnują). Niech ten co żałuje koni idzie do pracy na budowę domu czy budowę drogi popracować to mu przestanie być żal koni. Rośnie zniewieściałe i roszczeniowe, leniwe społeczeństwo.