Około 300 Polaków dziennie doświadcza zawału serca. Aby lepiej zrozumieć na czym polega, by móc się przed nim chronić, warto wysłuchać prof. dr hab. Zbigniewa Gacionga. Wyjaśnia, co może wywołać zawał serca oraz jak wygląda późniejsze leczenie.
Tranksrypcja:-Co się stanie jeśli będę mieć zawał serca?...
rozwiń
Gdzie mnie zabiorą? Jakie leki podadzą?
Mimo, że każdy z nas słyszał o zawale nie każdy wie co w praktyce wywołuje zawał mięśnia sercowego
oraz jak wygląda jego późniejsze leczenie.
O to wszystko zapytaliśmy profesora Zbigniewa Naciąga.
-Zawał, czyli martwica mięśnia serca powstaje najczęściej w wyniku miażdżycy tętnic wieńcowych
czyli
choroby przewlekłej
w trakcie której złogi cholesterolu odkładają się w ścianie tętnicy powoli zwężając jej światło.
Do zawału dochodzi wtedy kiedy już
najczęściej zwężona tętnica ulegnie nagle zamknięciu i tym co ją zamyka to jest skrzep
krwi na blaszce miażdżycowej, czyli na złogach cholesterolu
które pękają
nagle
gromadzą się płytki krwi
dochodzi do powstania skrzepu, który w czasie sekund zamyka naczynie i
nie płynie krew
narząd umiera.
Jeśli to jest
duży obszar serca
czy też wyzwoli groźne zaburzenia rytmu można umrzeć od razu
bezpośrednio przed czy w trakcie po zamknięciu naczynia
wieńcowego.
Na dzień dzisiejszy optymalna, najlepsza
metoda leczenia zawału to szybkie
otwarcie tętnicy
i
najlepiej
zrobić to w pracowni hemodynamicznej czyli w wyspecjalizowanym miejscu
gdzie kardiolog inwazyjny przy pomocy cewnika udrożni zamknięte naczynie.
I tu niezwykle ważny jest czas
bo jeśli dojdzie już do martwicy mięśnia serca
to nawet udrożnienie naczynia nie uratuje go.
Zatem im szybciej tym
lepiej.
Lekarz
w trakcie zabiegu nie tylko otworzy naczynie
ale zabezpieczy je przed ponownym zamknięciem
czyli w zwężone miejsce
wstawi protezę
tak zwany stent
czyli
metalową rurkę
która nie dopuści do ponownego
zwężenia naczynia.
Także w trakcie zabiegu
wykonując badanie koronarografii
może
rozpoznać
inne miejsca w tętnicach wieńcowych
które grożą
rozwojem zawału i
albo od razu, albo później je zabezpieczyć przy pomocy stentów.
Wcześniej stosowano metodę rozpuszczania
skrzepu przy pomocy leków trombolitycznych
i w
niektórych przypadkach na
wtedy kiedy nie można chorego szybko przewieźć do pracowni
to ta metoda jest nadal stosowana, ale bez wątpienia w tej chwili
metoda z wyboru
to jest tak zwana angioplastyka połączona z założeniem stentu.
W Polsce
na obszarze całego kraju jest już ponad 100 pracowni hemodynamicznych
i nie ma
miejsca
w naszym kraju
gdzie pacjent z zawałem
nie mógłby otrzymać najlepszej metody terapii, to jest wielki sukces
medycyny w naszym kraju.
Natomiast osoba, która zostanie uratowana
w okresie zawału
musi pamiętać o tym, że nie została wyleczona.
Naczynia wieńcowe są nadal chore
i musi podjąć wszelkie wysiłki
aby zawał
się nie powtórzył.
I polega to na zmianie stylu życia
czyli coś o czym mówimy w kółko
i bezustannie, ale
to
polega na
kontroli
ciśnienia tętniczego
odchudzeniu się
zwiększenie aktywności fizycznej, zaprzestaniu palenia
i stałym przyjmowaniu leków.
Wśród tych leków są leki
które
tak jak Aspiryna czy Klopidogrel
zapobiegają
powtórnemu powstaniu skrzepu
w naczyniach wieńcowych
leki obniżające stężenie cholesterolu i
bardzo często leki obniżające ciśnienie tętnicze
u osób z nadciśnieniem.
1 reakcja
1
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)