- Będą nam rzucać kłody pod nogi. Nie raz się jeszcze potkniemy, ale musimy się od nich nauczyć, jak wstać, otrzepać pył i iść dalej. Iść dalej do zwycięstwa - mówił w czasie protestu przed Sejmem Mateusz Kijowski. "Zwyciężymy!" - odpowiadał mu tłum. KOD protestował w trakcie 34. posiedzenia Sejmu. Posiedzenie zakończyło się po niespełna trzech minutach, gdy marszałek Marek Kuchciński ogłosił przerwę.