Panie Skrzypczak niech się pan wstydzi. błaszczak i macierewicz doprowadzili polską armię do ruiny!!!

*Kompromitacja? Gen. Skrzypczak: Niemcy powinni sobie darować*???????????????? Nie , panie *general* to nie kompromitacja! za to kazdy z was dostanie MEDAL!! Brak slow na jakikolwiek komentarz!

....."ten wyciek danych w żaden sposób nie ujawnia struktury czy stanu posiadania sił zbrojnych..." Panie generale Skrzypczak co to za brednia. Dekiel spadł panu na berecik. Czy podanie stanów ewidencyjnych zapasów, stopnia ukompletowania i urzutowania, lokalizacja składów to za mało. Coś intratnego panu zaproponował PIS? Jakaś posadka? Żaden honorowy żołnierz nie powinien podać panu ręki. Pełna kompromitacja. Żenada. Wstyd mi za pana.

Skrzypczak pewnie otrzymał intratną nie do odrzucenia propozycję od kaczystów i zaczął bzdety opowiadać. Kto się wróblem urodził, kanarkiem nie umrze. Wstyd panie generale, wstyd.

Oj Skrzypczak Skrzypczak a pamiętasz jak głosiłeś kilka lat temu w któryś czwartek czy piątek, że za parę dni - w niedzielę czołgi Putina będą w Kijowie? Powagę i szacunek tak łatwo stracić, nie?

A chcieliżeby te dane zostaly podane do publicznej wiadomosci?

To co posiada nasze wojo to przecież wie każdy zainteresowany kraj. OBWE! Słyszeliście o czymś takim. Wszystko mamy co nam wolno, takie umowy międzynarodowe. Ani dudu więcej i nic schowanego i żadnych tajemnic. Specjalne kontrolę i komisję, misję i patrole. A skrzypczak jak zawsze jatrzy, dezinformuje I sieje wiatr. WSIun jeden.

Niemcy wchodząc w pakt Nord Strim 2 z Putinem się skompromitowany. Osłabiając przy tym NATO i całą Europe

Oczywiscie ze nic sie nie stalo..... wszyscy jestescie nieudolni i kryjecie sie nawzajem.... prawda jest taka ze Rosja doskonale wiadziala ze Polska nic nie ma przed tym wyciekiem

Panie Generale przecież Pan jest za dobrym fachowcem żeby nie wiedzieć że ilość żołnierzy można wyliczyć z ilości zamawianego chleba dla wojska oraz dostaw gaci.

To jest zgadywanie ale na podstawie doświadczenia z bezpieczeństwa IT. Zapewne bazę danych Rosjanie wyłudzili w ten sposób: Dworczyk kliknął link do rosyjskiej strony o złej Unii europejskiej. Na prywatny komputer załadował mu się rosyjski program szpiegujący. Program wykradł hasła do prywatnej poczty Dworczyka. Rosjanie ściągali kopie meili dworczyka w których przez prywatna skrzynkę rozmawiał z oficjelami w armii i ministerstwie Obron. W tych meilach znaleźli adres email urzędnika lub generał odpowiedzialnego za informacje na temat wojskowych zakupów. Po nitce do kłębka znaleźli mail informatyka zarządzającego bazami zakupów. Następnie z własnego serwera pocztowego wysłali prośbę od generała lub urzędnika (podrabiając jego adres email), żeby informatyk zrobił dla niego wyciąg z baz danych zakupów. Informatyk bojąc się konsekwencji za podpadnięcie pisowskiemu oficjelowi przygotował taki wyciąg i opublikował na publicznym serwerze podając Rosjanom (o czym nie wiedział) login i hasło. Albo co gorsza udostępnił na otwartym serwerze bez konieczności logowania. Wiadomo, ze w PiS za odmowę wykonania durnego polecenia się wylatuje z pracy, więc informatyk wolał złamać wszelkie zasady bezpieczeństwa niż odmówić pisowskiemu oficjelowi. sprawa wydała sie dopiero, gdy informatyk spytał tym razem pewnie przełożonego lub mailując do tego urzędnika - po co taka baza i czy się przydała... Wtedy zorientowali się, że wyciągnął ją ktoś inny. Gdyby informatyk zrobił to celowo, to pewnie jeszcze przez rok czy dwa nie wiedzieliby o wycieku, tak jak z rosyjskim włamem na komputer Morawieckiego.

Powiedzmy w 90% są to informacje jawne, ale 10% to informacje tajne lub trudno dostępne. Zwłaszcza informacje o zakupach oprogramowania, które ułatwiają ataki hackerskie na polską armię. Dodatkowo zostały podane obcym wywiadom na tacy. Przed II wojną Niemcy też gromadzili powszechnie dostępne informacje na temat brytyjskiej marynarki - centrów zaopatrzenia, kodów sygnałowych, sposobów kamuflażu. Niby były to informacje publiczne, ale ułatwiły ataki u-bootów i raiderów. za co życiem zapłaciło kilkanaście tysięcy brytyjskich marynarzy i kolejne tysiące marynarzy z floty handlowej. Podawanie takich informacji na tacy obcemu wywiadowi, to jest kryminał.

W stwierdzenie, że to celowe działanie, by wyprowadzić Niemców w pole, nikt nie uwierzy. I właśnie o to chodzi, bo to przecież najprawdziwsza prawda.

W stwierdzenie, że to celowe działanie, by wyprowadzić Niemców w pole, nikt nie uwierzy. I właśnie o to chodzi, bo to przecież najprawdziwsza prawda.

Niemcy się kompromitują na każdym kroku.

generał jak typowy żołnierz, a ostatnio również zwąchał się z bartosiakiem i sp. więc polecam Panu generałowi opinie ludzi ze służb: wywiadu i kontrwywiadu - ŻENADA POLSKI !! Ale Bartosiak i spóła + generał, swoje opowiedzą, że jest ok i mlaskanie na Niemieców. Oczywiście Rosjanie uruchomią i swoją agenetruę w DE, w czasopismiach o tym i wamtym, ale nie zmienia to faktu, że majtki w dół i forsa na stół - ŻENADA!

Onet oczywiście nadmuchał temat i zrobił widły z igły. Nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz, a ponieważ jest własnością niemiecką, więc temat podjęły tamtejsze media. Jest oczywiście rzeczą zastanawiającą, czy informacje o jawnych zamówieniach dla wojska powinny być ogólnodostępne, czy jednak chronione tajemnicą. Sprawni analitycy na podstawie ilości zapotrzebowania na paliwo, umundurowania mogą szacunkowo określić potencjał danej armii. Biały wywiad jest często istotnym uzupełnieniem informacji dla obcych służb.

A co maze powiedziec najemnik amerykanski

.....wojsko za rzadami skrzypczak takie samo bylo jak za pisiorow