Co jeszcze może być takim plusem i na czym się dzisiaj zastanawiacie, jeśli chodzi o takie dobudowywanie kolejnych elementów do tej tarczy antykryzysowej?
Panie redaktorze, my musimy zobaczyć teraz te dwa tygodnie tak, jak rozmawiałyśmy wczoraj z panią profesor Uścińską, panią prezes z ZUS-u.
Dwa tygodnie - zobaczymy, co się dzieje, zobaczmy, jak wygląda ruch w zakresie i składek na ubezpieczenia społeczne, i rejestracji bezrobotnych, i zawieszania firm, zwrotów.
Zwracania się przez firmy o postojowe. Zmonitorujmy tę sytuację. Jesteśmy umówieni ze związkami, z organizacjami skupiającymi pracodawców oraz pracowników.
Rozmawiamy już dalej o uelastycznieniu tych form, które zapewniliśmy. O tym, czy warunek utrzymania 100% miejsc pracy, na które uzyskało się pomoc, jest tym, który musimy utrzymać.
Jeśli sytuacja będzie się wydłużać. Ale to jest decyzja, którą muszą podjąć pracodawcy z organizacji ze stroną społeczną, pracownikami.
My będziemy moderować te dyskusje, ale ja nie chciałabym tutaj faworyzować jednej ze stron. Obie strony rozumieją doniosłość sytuacji.
I tutaj strona związkowa musi powiedzieć, że w czasie konsultacji zachowywała się z ogromnym zrozumieniem.
Tutaj pracownicy naprawdę nie wykorzystują tej sytuacji, jakby śrubując wymagania. Ale o takich rozwiązaniach myślimy. Jeszcze dalszym uelastycznieniu.
Ale widzi pani, z jednej strony pani mówi, że się zachowywała bardzo racjonalnie, a z drugiej strony mamy zamieszanie w Sejmie, związane z Radą Dialogu Społecznego.
I tak naprawdę najostrzejsze od lat wypowiedzi pod kątem rządu ze strony Solidarności i szefa Solidarności pana Dudy.
Ja nie chciałabym komentować tej poprawki. To była poprawka poselska złożona przed trzecim czytaniem.
To nie jest poprawka, która wydaje się, że ona ma wiele wad także prawnych. I jak sądzę, tak jak rozmawiałam z kolegami, to będziemy się starali ją naprawić.
Bo to jest zupełnie dzisiaj niepotrzebne. Jesteśmy, rozmawiamy z Radą Dialogu Społecznego, z partnerami tam skupionymi. I mimo, że się spieramy.
Bo to nie jest tak, że Rada Dialogu bezkrytycznie przyjęła nasze uwagi, ale rozmawiamy z partnerami.
I dzisiaj taki spór z całą pewnością nam nie jest potrzebny.