Koronawirus wpływa na wszystkie gałęzie gospodarki, w tym na rolnictwo. - W tej chwili największy problem wynika z rwania się eksportu, jesteśmy krajem o nadwyżkach żywności, musimy to eksportować, a niektóre kraje się zamykają. Problemem, na który nie ma chyba dobrej recepty, to sektor kwiaciarstwa, drugie to rynek mleka. Niektóre mleczarnie straszą, że nie będą odbierać mleka, to skandal. Kolejny problem to nadmiar wołowiny. Rwą się rynki - powiedział w programie specjalnym WP "Koronawirus" Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. - Oczekują od Komisji Europejskiej dokonania skupów interwencyjnych - dodał.
27-03-2020
Tranksrypcja:Które gałęzie naszego rolnictwa w tym momencie są najbardzie...
rozwiń
ministrowie również
2 dni temu zdalnie oczywiście się łącząc na poziomie miejscu w rolnictwa i Rybołówstwa Unii Europejskiej
inne postulaty mają kraje Południowe na przykład głos w tej chwili zbiory warzyw w których nikt nie chce i to
wszystko idzie na kompost jest niszczone w tej chwili największy problem trochę wynikające zerwania się eksportu
przecież my jesteśmy kraje z nadwyżka grzyby musimy to eksportować a niektóre kraje się zamykają
jest trochę problem frachtów samolotu które które zlewają połączenia
lotnicze więc podstawowy problem w tej chwili na który nie ma właściwie chyba dobrego dobrej recepty to jest wektor
kwiaciarstwa w sytuacjach tragedii Klemens Czy można mi powiedzieć stojąc
pasek a raczej ludzie ograniczają zakupy kwiatów bardziej myśląc o tym co Przepraszam eufemistycznie do garnka włożyć Natomiast
drugie to jest rynek mleka mamy duże nadwyżki na rynku mleka była łagodna zima i nie było
spadku mleczności najczęściej spowodowanego dużymi mrozami co spore zapasy w tej chwili mleka w proszku śmietany
w proszku masła dojrzewający A produkcja jest w toku niektóre mleczarnie zaczynają straszyć
rolników że przestaną odbierać od nich mleko byłby to skandal byłby to po prostu skandal również problem wołowiny wołowina
i spadku cen to jest ten nasz program eksportowy produkt eksportowy około 80% eksportujemy
wołowinę rwał się ręki ja oczekuję od Komisji Europejskiej Uruchom
i rezerwy kryzysowej bez 450000000 € nie jest to kwota Wielkanocne w Europie
ale dokonania skupów interwencyjnych tych produktów które się
mogą mogą być przechowywane powiązania handlowe od żyją one muszą odbyć świat potrzebuje żywności
to że od nas kupowano i kupują to nie dlatego że nas lubią tylko że Polska żywność jest i stosunkowo tania
wysokiej jakości bezpieczne więc to się wszystko odbuduje a teraz musimy po prostu ten wyjątkowo
trudny czas przytrzymać
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)