skończy? Kiedy będziemy mogli wrócić do normalności? Kiedy ja się będę mógł w studiu Wirtualnej Polski spotkać osobiście twarzą
w twarz?
No wolę w jakiś mniejszych warunkach niż tym studiu u pana, prawda i tak dalej, bo dość ponuro to wygląda, prawda. To tak mniej
więcej pro mortem jak nasi pacjenci na ostatniej drodze. Ale to taka moja uwaga. Panie redaktorze, no zakażenie
i ten wirusie się nigdy nie skończą. On się utrwalił, kwestia na ile będzie agresywny, na ile będzie się zmieniał i
na ile uda mu się uzyskać odporność tą stadną. Niestety przy tym wirusie to jest mniej więcej 95%, 90%,
jeśli pan policzy ,że chyba 10-20% społeczeństwa już zachorowało i przechorowało, prawda,
część zmarło, no to trzeba szczepić tych, którzy nie byli. Potem podbić odporność tym, którzy
mają niską tą odporność, no i ewentualnie wrzucić do jakiegoś tam programu szczepień. Jest
problem taki, że wiele osób choruje bezobjawowo, uważa, że nie ma sensu, no po co jak on bezobjawowo będzie chorował. Ale to jest pewna solidarność
społeczna. On przeniesie na inną osobę. I tylko o to chodzi.
Ja tego, panie profesorze, nie widzę, 10%
naturalna odporność, a deklaruje się wśród Polaków, że się zaszczepią nie więcej niż 40%. Tego się w ten sposób nie da zrobić.
Bo u nas jest tolerowane te zachowania antypolskie. Zresztą nie pan zwróci uwagę skąd te koszty, wychodzą ze wschodu niestety.
Antypolskie zachorowania ludzi, którzy albo są [...], albo nic nie rozumieją z tego, co się dzieje, albo ktoś ich wspiera z zewnątrz,
opadając straszne bzdury. Że szczepionka jest trująca, szkodliwa, że my jesteśmy opłacani przez rząd i firmy farmaceutyczne,
jesteśmy bandytami - ja to otrzymuję takie, bardzo wiele pozytywnych pytań, konsultacji i co
pewien czas jakiś łajdak i łobuz się odzywa i dezawuuje, powołując się na jakiś to utytułowanych różnych ludzi, którzy
nijak nie jak mają wspólnego z medycyną. My zresztą, jako Polskie Towarzystwo Epidemiologów i szereg
towarzystw naukowych polskich, napisali taką białą księgę, wystąpili z wieloma pismami, apelami - przykład do władz:
szczepcie się, dbajcie, walczcie z tymi szaleńcami, którzy chcą unicestwić ten naród. Proszę
mi powiedzieć, dlaczego jest walka ze szczepieniami, dlaczego ktoś mówi, że nie ma wirusa? To co, u mnie umierają ludzie z nadmiaru świeżego powietrza?